Jak Walt Disney zbudował imperium?

Walt Disney, twórca takich postaci jak Myszka Miki, Królewna Śnieżka, Coco czy Vayana, które zdobywają serca dzieci na całym świecie. Poznajcie fakty o świecie Walta Disneya.

Walt Disney – początki

Kultowy polski filmoznawca – Krzysztof Teodor Toeplitz – mawiał, że w pewnym sensie wszyscy jesteśmy dziećmi Disneya. To on wywarł wpływ na kilka pokoleń. W raczkującej branży filmowej był pierwszym, który uwierzył w siłę animacji i traktował ją równie poważnie, jak filmy dla dorosłych. Zdobył 26 Oscarów – najwięcej w historii nagrody. Stworzył postaci, które zna każdy – to z jego studia wyszła Myszka Miki czy Kaczor Donald. Był innowatorem, nie bał się nowoczesnych rozwiązań technicznych i to zapewniło mu niewyobrażalny sukces.

Przyszedł na świat w farmerskiej rodzinie kanadyjskich emigrantów. Studiował rysunek w Kansas, ale porzucił naukę na rzecz walki na froncie podczas I wojny światowej.

CZYTAJ TAKŻE:
TOP 10 najdziwniejszych spraw pokazanych w programie „Pogromca Tajemnic”

Był maj 1922 r., gdy 21-letni wówczas Walt Disney, wielki miłośnik czarno-białych, niemych filmów animowanych, założył firmę Laug-O-Gram. Pracował w garażu u wuja Roberta, a stół montażowy zrobił sam ze starych opakowań i resztek drewna. Jego pierwsze dzieła to krótkie animacje „Czerwonego Kapturka” czy „Kota w butach”. Niestety – firma zbankrutowała, a Walt pojechał do Kalifornii za namową brata.

Zachodnie wybrzeże to był strzał w dziesiątkę. 16 października 1923 roku w kalifornijskim Burbank bracia Walt i Roy Disney założyli małe, niepozorne studio animacji filmowych i nadali mu nazwę Disney Brothers Cartoon Studio.

Początki nie były łatwe. Jednak wiara w to, że najlepszym – choć bagatelizowanym – odbiorcą jest dziecko doprowadziła Disneyów do globalnego sukcesu.

Disney w Krainie Czarów

Z dwójki braci to Walt miał artystyczne zacięcie – pierwsze disneyowskie postaci wychodziły spod jego ręki, podczas gdy Roy zajmował się sprawami spółki. Ich pierwszym wspólnym dziełem była seria łącząca technikę animacji rysunkowej z grą aktorską. Jej tytuł to „Alice’s comedies” – nawiązujący do Alicji w Krainie Czarów. Ostatecznie bracia zdecydowali się na ograniczenie działalności do animacji wyłącznie. Walt był wizjonerem – nie bał się nowych rozwiązań technologicznych. Gdy tylko nadarzyła się okazja, podpisał umowę z firmą Technicolor, która pozwoliła na przejście disneyowskich animacji z czerni i bieli na kolor. Pierwszą taką kreskówką była „Kwiaty i drzewa”, za którą dostał Oscara. Pierwszego.

Walt Disney i Myszka Miki

Walt marzył o powołaniu do życia postaci, którą rozpozna każde dziecko na świecie. Udało mu się nawiązać współpracę z Universalem, który był zainteresowany wyłożeniem pokaźnej sumy na stworzenie animacji dla studia. Walt Disney narysował Królika Oswalda, którego historia była wyświetlana w kinach w 20. i 30. latach XX wieku w krótkometrażowych seriach. Disney jednak rozstał się z Universalem i stworzył nową postać – przypominającą do złudzenia Królika Oswalda z tym, że… z okrągłymi uszami.

CZYTAJ TAKŻE:
Ciekawostki o bursztynie

Myszka Miki podbiła serca dzieciaków. Miała reprezentować klasę średnią amerykańskiego społeczeństwa. Niebawem do grona kultowych postaci dołączyła Myszka Minnie, Pies Pluto czy Kaczor Donald. Wraz z nimi przyszły kolejne nagrody, a studio się rozrastało. Walt od teraz dzierżył stery spółki, a kwestie twórcze oddał w ręce sztabu rysowników.

W końcu Disney zdobył się na coś, czego nikt dotychczas nie stworzył – postanowił zrealizować pełnometrażową, kolorową i udźwiękowioną animację. „Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków” z 1937 roku. To był absolutny fenomen w świecie filmu.

Lata 40. XX wieku przyniosły Pinocchio, Dumbo i Bambi. II wojna światowa pokrzyżowała plany globalnego rozwoju marki. Trudno było utrzymać dobrą passę na własną rękę, więc Walt postanowił zawrzeć umowę z telewizją ABC. To była decyzja, która pozwoliła się odkuć Disneyowi po trudach wojny. Dzięki oddechowi, który złapało studio, świat ujrzał takie hity jak „Zakochany kundel”, „Śpiącą królewnę” czy „101 dalmatyńczyków”.

Disneyland

Walt niemalże od początku kariery marzył o miejscu, w którym dzieciaki mogłyby spotkać swoich idoli. Doskonale znał dziecięcą naturę – wiedział, że parki rozrywki to świątynia dziecięcej zabawy. A co by to było z postaciami z Disneya?

Gdy po wojnie i współpracy z ABC spółka zaczęła dobrze prosperować, Walt w końcu mógł spełnić swoje marzenie o Disneylandzie. Obecnie Na świecie jest sześć Disneylandów, zlokalizowane są na trzech kontynentach – trzy w Azji (w Szanghaju, Hongkongu i Tokio) dwa w Ameryce Północnej (w Kalifornii i na Florydzie) oraz jeden w Europie (w Paryżu).

Pierwszy park został otwarty w Kalifornii w lipcu 1955 roku. A pierwszą osobą, która przechadzała się jego alejkami była żona Walta Disneya, którą zaprosił do swojego imperium w 30. rocznicę ślubu. Tam też mieszkali do śmierci Walta w 1966 roku. Disneyland był ostatnim potężnym projektem Walta Disneya.

Warto odnotować, że po dziś dzień parki rozrywki pod szyldem Disneya biją rekordy popularności. Paryski Disneyland – jedna z najpopularniejszych atrakcji w Europie – przyjmuje każdego roku ok. 14 milionów gości, podczas gdy taką frekwencją nie szczyci się ani wieża Eiffela, ani Luwr.

Walt Disney zamrożony?

Po śmierci Disneya świat obiegła wiadomość, jakoby miał zostać poddany procesowi krioniki – ciało Walta Disneya miało zostać zamrożone i czekać na moment, w którym będzie mógł wrócić do żywych. Początki tej legendy sięgają 1966 roku – momentu, w którym umarł. Pogrzeb Walta był skromną uroczystością, która odbyła się bez udziału mediów – to wpłynęło znacznie na rozwój plotek i atmosferę tajemnicy wokół odejścia mistrza. Podobno Disney, który panicznie bał się śmierci, miał interesować się tematem zamrożenia ciała, jednak plotki już w 1972 roku zdementowała jego córka. Istnieją też dokumenty potwierdzające kremację wizjonera.

Współcześnie spuścizna Walta Disneya to jeden z najprężniej działających koncernów mediowych świata. I rysuje się przed nim bajeczna przyszłość.

Disney i jego imperium

Historię wizjonera możecie również oglądać w programie „Disney i jego imperium” na HISTORY Channel.